Ten bożonarodzeniowy, latynoski zwyczaj zainspirował mnie do jej zrobienia w nieco innej formie niż ta klasyczna. Zobaczcie, jak wyszła moja letnia mini piñata.
Mimo jej niewielkich rozmiarów praca nad nią była dość czasochłonna, ale liczy się efekt końcowy.
Materiały:
- tektura
- bibuła
- klej
- papierowa taśma klejąca
- ozdobna taśma klejąca (opcjonalnie)
- wstążka, tasiemka albo sznurek (opcjonalnie)
- cukierki
Narzędzia:
- nożyce
- linijka (opcjonalnie)
- ołówek (opcjonalnie)
Krok 1.
Narysuj kształt piñaty, powiel go i wytnij. Nie zapomnij też o bokach. 🙂
Jeśli nie lubisz rysować, możesz wydrukować swój wzór.
Krok 2.
Sklej ze sobą poszczególne części, wykorzystując papierową taśmę.
Zanim jednak tego dokonasz… umieść w środku coś słodkiego!
Krok 3.
Przygotuj paski z bibuły i przyklej na piñatę.
Boki możesz okleić ozdobną taśmą klejącą, a jeśli chcesz powiesić swoją piñatę, doklej do niej tasiemkę (np. przy pomocy tej samej taśmy ozdobnej). Do mojej nie doklejałam, ponieważ zależało mi na tym, aby była ozdobą na stole.
Gotowa mini piñata
PS: Mini piñata może też pełnić funkcję winietki! 🙂
Robiliście już kiedyś piñatę?
