Szklany pojemnik, świeca i… piasek. Czy wiecie, że zastosowanie piasku w świeczniku może być dobrym rozwiązaniem?
Pomysłów DIY mam sporo, ale nigdy nie wiem o czym napisać w pierwszej kolejności, dlatego najbardziej lubię, gdy nagle wpadnie mi coś w ręce. Tym razem też mi coś wpadło – konkretnie szklany pojemnik po soli morskiej. Spodobał mi się jego kształt, więc nie mogłam go zostawić. Zresztą, zobaczcie co z tego wyszło.
Co wykorzystałam, aby zrobić uniwersalny świecznik DIY?
Materiały:
- szklane opakowanie po młynku z solą morską
- piasek
- wstążka materiałowa
- ozdobna taśma klejąca
Narzędzia:
- nożyce
Świecznik owinęłam w dwóch miejscach różową wstążką materiałową oraz złotą taśmą klejącą. W górnej części butelki wykorzystałam tylko pół szerokości wstążki, po to, aby zakryć gwint. W przymocowaniu jej do szkła pomogła mi materiałowa taśma klejąca w podobnym kolorze, ale całkiem niezłym rozwiązaniem byłoby także wykorzystanie złotej taśmy, która znalazła się tuż pod różowym paskiem.
Dolną część, która zawierała wytłoczoną w szkle datę przydatności zakryłam, używając całej szerokości wstążki.
Jest wiele zalet stosowania piasku w takich projektach. Według mnie największą jest możliwość włożenia dowolnej grubości świeczki (oczywiście to zależy od średnicy otworu), bez obawy o to, że się przewróci. Co do wad – przekonałam się na własnej skórze – jeszcze zanim świecznik był w 100% gotowy, przypadkiem odrobina piasku postanowiła opuścić szklaną butelkę.
A Wy, przerabiacie czasem szklane, niepotrzebne pojemniki, butelki, czy słoiki? Koniecznie pochwalcie się swoimi projektami w komentarzach. Jestem ciekawa jak wyglądają Wasze projekty! 🙂
Jeśli chcecie zrobić uniwersalny świecznik DIY używając materiałowych wstążek, warto przeczytać: Strzępiąca się wstążka? To już nie Twój problem!